Kran, bateria, armatura – to od nich zależy prawidłowe funkcjonowanie każdej łazienki. Wysokiej jakości materiały, ciekawy kształt, najnowsze technologie. To wszystko zapewnia sprawne działanie przez długie lata. Mimo to, designerzy wciąż zachodzą w głowę czym jeszcze przyciągnąć uwagę Klienta.
Odpowiednio dobrana armatura jest bowiem tym dla ceramiki łazienkowej, czym perły dla małej czarnej. Baterie są biżuterią łazienki i mogą być prawdziwymi arcydziełami. Jednak na rynku jest tak wielki wybór armatury, że czasem trudno się zdecydować. Rozumiemy to i dlatego podpowiadamy, co aktualnie jest w modzie. A dziś bezapelacyjnie króluje kolorowa armatura.
Armatura do łazienki – na co zwrócić uwagę?
Zanim zaczniesz wybierać kolor armatury, powinieneś przemyśleć kwestie umiejscowienia, montażu i wymiarów. Dlaczego to takie ważne? Bo estetyka to jedno, a funkcjonalność, to drugie. A jedno bez drugiego obejść się nie może. Pod względem funkcjonalnym na rynku są baterie umywalkowe, wannowe, prysznicowe i bidetowe. Ten podział wynika oczywiście z miejsca, w którym bateria ta będzie Ci służyć.
Pod względem montażu sprawa armatury łazienkowej wygląda następująco: baterie ścienne – montowane na ścianie oraz baterie sztorcowe, czyli takie, które montuje się na płaszczyźnie poziomej – rancie umywalki lub wanny, lub na blacie łazienkowym. Te z kolei dzielą się w zależności od liczby otworów potrzebnych do montażu. Jednootworowe to takie, które mają mieszacz lub dźwignię do kontrolowania temperatury i ciśnienia wody w korpusie baterii, dwuotworowe to takie, w których wylewka odseparowana jest od mieszacza, oraz 3 i więcej otworowe, w których dochodzą jeszcze takie elementy jak termostat, osobny uchwyt do ciepłej i zimnej wody, słuchawka prysznicowa etc.
Żeby dodatkowo zróżnicować podziały, baterie ścienne mogą być także natynkowe lub podtynkowe – czyli takie, których elementy montażowe są widoczne lub ukryte w ścianie. Oczywiście dochodzą jeszcze baterie z czujnikami ruchu, termostatem i wieloma innymi udogodnieniami.
Przy tym wszystkim musisz pamiętać, by wysokość baterii dobrać do wysokości umywalki, aby korzystało się z niej komfortowo. Nie może być za niska, bo nie zmieścisz pod nią dłoni ani za wysoka, ponieważ będzie rozchlapywać wodę. Przyjmuje się, że ze względów estetycznych i funkcjonalnych odległość od końca wylewki lub perlatora do dna umywalki powinna wynosić około 15 cm.
Kolorowa armatura łazienkowa – mały detal, wielki efekt
Jest prosty sposób na to, by każda łazienka – nawet mała łazienka w bloku – wyglądała jak z pierwszych stron gazet wnętrzarskich. Tym sposobem jest wymiana armatury najlepiej na taką, której wykończenie jest inne niż w kolorze chrom. Popularność powłoki w odcieniu srebra wciąż jest duża. Na jej korzyść działają nasze przyzwyczajenia estetyczne, ale także opanowana do perfekcji metoda produkcji. Technologia jednak jest sprzymierzeńcem producentów i coraz więcej modeli armatury łazienkowej przybiera odcienie złota, miedzi, szczotkowanej stali – tak zwanego INOXu, a także głębokiej matowej czerni. Coraz modniejsza staje się także biała armatura łazienkowa.
Kolorowa armatura łazienkowa to detal o niebagatelnym znaczeniu. Dlaczego warto sięgnąć po inne kolory niż chrom? Potrafią ożywić nawet najbardziej stonowaną łazienkę, ale robią to subtelnie. Nie stanowią dominanty, lecz barwę akcentującą.
W aranżacji łazienek od lat wyraźne są dwa nurty – jeden oparty na zasadzie spójnej kolorystyki, a drugi na mocnych kontrastach. A nowoczesna i modna armatura musi tej modzie dotrzymywać kroku.
Złota armatura łazienkowa – nie tylko glamour
Wielu naszym Klientom złota armatura kojarzy się jednoznacznie. Złoto to przepych, bogactwo, nieraz nawet przesada i trącący kiczem przerost formy nad treścią. Na całe szczęście ta tendencja zaczyna się zmieniać i złote wykończenie towarzyszy już nie tylko barokowym formom, znanym chociażby z armatury Versace czy THG. Coraz więcej producentów sięga po złoty metalik w ascetycznych i minimalistycznych bateriach, pozwalając grać pierwsze skrzypce kolorowi, który uszlachetnia wnętrze. Największą popularnością cieszy się złota armatura Grohe Essence, Grohe Grandera i Tres Study – sami zobaczcie, czyż nie są piękne?
Projektanci wnętrz zauważyli, że mimo skojarzeń z przepychem, złota armatura pasuje do łazienek w każdym stylu i doskonale współgra z większością dostępnych materiałów wykończeniowych. Możesz ją zastosować w nowoczesnej, minimalistycznej łazience. A co pasuje do stylu klasycznego i glamour? Złota armatura! Opinie ma doskonałe także wśród miłośników pastelowych odcieni w łazience – złoto pięknie je podkręca i dodaje szyku. Biel, czerń, szarość, drewno, zieleń, róż, marmur – oto sprzymierzeńcy złota w łazience.
Łazienka ze złotą armaturą to jeden z gorących trendów na najbliższe lata. Lubisz nowinki i chcesz, by Twoja łazienka wyróżniała się na tle innych? Złota armatura jest dla Ciebie.
Miedziana armatura łazienkowa – baterie nie tylko do loftów
Popularność miedzianej armatury znacząco wzrosła wraz z rodzącą się modą na łazienki loftowe i wnętrza w stylu industrialnym. Styl ten lubi ocieplać surowość betonu dodatkami w ciepłych kolorach miedzi, nic więc dziwnego, że niemal wszyscy producenci sięgnęli po ten właśnie rodzaj wykończenia armatury. Do najczęściej wybieranych należą Grohe Essence oraz Vitra Juno.
Miedziana armatura dostępna jest na rynku w wielu stylach i kształtach. Możesz dopasować ją zarówno do łazienki nowoczesnej, jak i wpisać w nurt vintage i retro – wszystko zależy od Twojego gustu. Pamiętaj jednak, że kolor miedzi, jest jak kolor złota – niezdefiniowany jednoznacznie. Dlatego, jeśli wybierasz ten rodzaj wykończenia lepiej wybierz komplet armatury z tej samej serii i od tego samego producenta. Unikniesz w ten sposób różnic w odcieniu pomiędzy baterią umywalkową a wannową czy baterią pod prysznicem.
Biała armatura łazienkowa – czystość i minimalizm
Ponadczasowa biel w modzie wyposażenia łazienki wyszła już poza ramy ceramiki łazienkowej i płytek ściennych czy podłogowych. Wraz z modą na „Total look white”, o której pisaliśmy w łazienkowych trendach na 2021, przyszła pora na białą armaturę. I choć na rynku nie ma tak dużego wyboru białych baterii, jak w przypadku metalicznych wykończeń, to jednak znaleźć można naprawdę oryginalny design. Wystarczy spojrzeć na armaturę niemieckiego producenta Hansgrohe i jego trójotworową armaturę Puravida lub baterię umywalkową Puravida z charakterystycznym joystickiem w roli mieszacza wody.
Kiedy zastosować białą armaturę w łazience? Gdy będzie miała szansę być największą ozdobą wnętrza. Gdy mnogość faktur, deseni, kształtów i kolorów nie odbierze jej palmy pierwszeństwa. W jakim stylu ją zastosować? W dowolnym – sprawdzi się w łazience minimalistycznej i nowoczesnej, w łazience skandynawskiej, w łazience męskiej i kobiecej, a także w ulubionym ostatnio stylu fusion. Warto też postawić na proste kształty, jak w baterii umywalkowej Tres Loft.
Biała armatura przyciąga wzrok, zwłaszcza jeśli na zasadzie kontrastu odcina się wyraźnie od tła. Ciekawym zabiegiem stylistycznym jest montaż białej armatury podtynkowej na ścianie, na której ułożono płytki drewnopodobne.
Czarna armatura łazienkowa – detal w roli głównej
W opozycji do białej armatury stoją czarne baterie łazienkowe. To jest temat dla odważnych. Na szczęście takich ludzi nie brakuje. Klasa i elegancja, ponadczasowość i szyk, oryginalność i uniwersalność – to czarna armatura. Opinie na jej temat są podzielone. Jedni uważają, że trudno jest ją utrzymać w czystości, inni, że łazienka dzięki nim staje się innym miejscem. Jedni mają rację, drudzy nie. Łazienka dzięki czarnej armaturze faktycznie odmienia swoje oblicze. Natomiast czarna powłoka na baterii nie jest wcale trudniejsza do czyszczenia niż jej chromowe czy złote odpowiedniki.
Kolor czarny jest ponadczasowy i kojarzy się z wytworną elegancją. Nic dziwnego, że czarna armatura najchętniej wybierana do łazienek nowoczesnych i minimalistycznych. I w tym stylu znajdziesz największy ich wybór: bateria umywalkowa Futuro od Giulini Giovanni, bateria wysoka Mis Palazzani czy Pablolux Giulini Giovanni. Ale czarna armatura cieszy się popularnością także w łazienkach retro, więc i w tym stylu możesz wybrać odpowiednią armaturę, jak choćby Atrio niemieckiej marki Grohe.
Czarna armatura prysznicowa pięknie prezentuje się na tle płytek imitujących beton lub drewno, na białych płytkach ściennych, a nawet na popularnych płytkach, które wyglądają jak naturalny marmur. Dzięki takiemu połączeniu stworzysz nowoczesną odsłonę klasyki i postawisz na modę, która nie przemija.
Jeśli obawiasz się, że kolor czarny zmniejsza optycznie wnętrze, nie obawiaj się. Czarna armatura to tylko mały akcent, ale potrafiący zrobić wielką robotę! Nadaje się zarówno do dużych, jak i małych łazienek.
Armatura, choć uniwersalna, potrafi zmienić wszystko! Zapraszamy po kolorową armaturę do Viverto.pl.